środa, 2 maja 2012

c.d. relaxowania...


 

mój kochany tron-mój ci on, mój ci on:)

 moja kochana magnolia dalej rośnie...

 miseczka na wiele sposobów:)
...z dolnego punktu widzenia...





zielono mi...:)
gram w zielone...:)
 coraz więcej roślinek...będzie bajkowo:)

 
małe jest piękne:)



strefa jedzenia...
a po jedzeniu drzemka, czyli "pół godzinki dla słoninki";)
 ...a później relaxu c.d. przy herbatce...
mnogość cudowności...
z muzyką w tle...
letnie akcenty...
tu się leje tylko jaśminówkę:)

znowu gram w zielone..:)
 "do lata, do lata będę..."....tu odpoczywała;)

magnolia wypuszcza coraz więcej listków,
chyba jej u mnie dobrze:)

"kwiatki bratki i stokrotki... "

 natchnieniowo-ogrodowo...
...bywam tam, gdzie ogrodowy czar z ciszą gra...
jestem tam, gdzie cisza trwa i trwa,
chcę tu być i ciszę czcić,
chcę marzyć i wierzyć,
by w raju żyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz