czwartek, 12 grudnia 2013

moje świąteczne dekorowanie...

Szaleństwo świątecznego dekorowania dopadło i mnie.
Dziś od rana siedzę w kuchni i upiększam każdy jej cm.
Myślę nawet, że już lekko przesadziłam,
no ale święta przecież od tego właśnie są, 
aby był przesyt i przepych, zwany często "na bogato" :)


Uwielbiam dekorować i aranżować,
a dziś w pełni mogłam oddać się swej pasji.
No i powstało kilka takich całkiem ciekawych zestawień...
Moje ulubione to te czerwono-niebiesko-białe.
Lubię jak się miesza kilka kolorów,
takich nie od pary, albo łączy różne materiały.
Takie jak np. metal z drewnem i lnem.
Albo malowane drewno na biało,
do tego metal, szkło, ceramika...
No i cudne haftowane poszewki.
A tego u mnie pod dostatkiem :)
Taki tzw. misz masz :)
Trudno mi zdecydować się tylko na 1 styl,
albo na przewagę jakiegoś konkretnego materiału.
Wszystko, co piękne a szczególnie ręcznie zrobione,
zachwyca mnie i chwyta mocno za .
Ubóstwiam robótki ręczne i naturalne dekoracje.
Ostatnio mam fioła na punkcie drewna i metalu.
Nie wiem, czy to ten klimat świąteczny,
czy może wszechobecne trendy?
Ale jedno jest pewne naturalne dekoracje
i robione ręcznie są najpiękniejsze :)
HOME MADE ponad wszystko!!!
Ręcznie robione dekoracje są 
przede wszystkim wyjątkowe,
bo każda ozdoba jest niepowtarzalna,
jedyna w swoim rodzaju,
A z drugiej strony są najczęściej wykonywane 
z ogólnodostępnych materiałów, 
a osóbki, które je wytwarzają,
wkładają w swe wyroby całe .
No i dlatego tak bardzo
K O C H A M
HOME ♥ MADE
:)
A wracając do moich świątecznych inspiracji,
to nie mogę pominąć faktu, 
że dziś odkryłam fajny sklepik,
gdzie zakupiłam kilka fajnych "perełek".
Tj. m.in. metalowe aniołki,
którymi jestem bardzo zachwycona.
Tego mi brakowało... :)
A te i inne cuda zakupiłam,
na bazarku w sklepie: 
"WSZYSTKO ZA 1 ZŁ"
Amazing!!! :D :D :D
Myślał by kto, że w takim sklepie można
zaleźć takie cudowności i to za grosze...
Jestem przeszczęśliwa, że tam dzisiaj zajrzałam
i zakupiłam za grosze mnóstwo cudnych 
pierdalansików :))))
Potem jeszcze odwiedziłam sklep
z serwetkami, pościelą, szlafrokami itp.
i zakupiłam za jedyne 12zł serwetkę,
która niesamowicie pasuje do poszewek,
które mam z ZARA HOME.
Pasują idealnie, jakby od pary :)
Ale to jeszcze nie wszystko,
wczoraj na spacerku z Fifuniem-
który wczoraj wrócił do swoich 
prawowitych właścicieli, ale mi tęskno
:( :(:(
Ale wracając do sprawy,
właśnie wczoraj,
dzięki Fifuniowi znalazłam
niesamowitą rzecz
...na...
śmietniku :D
Mianowicie:
Szklaną pokrywkę, czy też nazwijmy to klosz.
To dzięki Fifciowi, bo on te cudo wywęszył,
ja tylko zagarnęłam łup i szybciutko podążyłam 
do domciu, by cieszyć się znalezionym skarbem:)
No a jak to wszystko się ma do rzeczywistości?
Oceńcie sami :)
Zapraszam, oglądajcie i podziwiajcie.
Ja jestem tym wszystkim
po prostu oczarowana :)

I tutaj.........przydałoby się posłuchać 
świątecznych piosenek Anny Marii Jopek
oraz poczytać pięknych opowiadań 
<3 <3 <3 

Aniołki i bombeczki ze sklepu 
"WSZYSTKO ZA 1 ZŁ"
Lizaczki laski z Żabki po 2zł :)
Ciasteczka własnej roboty ;)



Powyżej widoczne gwiazdki też po 1zł :)
Niżej widać moją ukochaną podusię
z ZARA HOME za 29,99zł
i serwetkę z bazarku
za jedyne 12zł :)
Poniżej koraliki z piórkiem ze sklepu 
"WSZYSTKO ZA 1 ZŁ"
Koraliki z lewej z OBI za 8,99zł


Piękne świąteczne i ekologiczne torby
z Biedronki za 3,99zł

No i znowu mój skarb, szklany klosz,
uwielbiam go szalenie :)
Dziękuję Fifciu :* 
:D :D :D
A niżej kolejna ma radość,
to nowa książka Mimi i Zorkiego,
No 5
"Piechotą do lata"
To cudowny prezent mikołajkowy :)
Jestem uradowana :D
Zestaw ulubionych lektur :)
Nie mogę się opamiętać,
taki piękny ten klosz,
nawet jeśli jest pusty :)
A dziś nastąpiła kolejna szczęśliwa chwila,
nabyłam bowiem moją kochaną
♥ WERDZIĘ  :)
Jestem już w 7 niebie :)
Cóż chcieć więcej...?
Chyba tylko Fifiego ;))))
Poniżej wianek mej ręcznej pracy :)))
Na tle przecudownego papirusa,
( przywiezionego prosto z EGIPTU!!!)
Którego otrzymaliśmy w podarunku
od Sylwii i Rafała Z. za opiekę nad 
ich ukochanym pieseczkiem Fifusiem :)
DZIĘKUJEMY KOCHANI OGROMNIE!!!
:******
Jeszcze raz powtarzam:
NIE MA ZA CO!!! :)))
Dla nas to była sama przyjemność,
możecie na nas zawsze liczyć :)
Fifuniuś jest u nas bardzo mile widziany,
tak jak i Wy kochani :)
ZAPRASZAMY!!!!




Pozdrawiam nastrojowo :)
Do miłego!
A w myślach znowu FIFI ;)))

...

poniedziałek, 9 grudnia 2013

FIFUŚ w obiektywie cz.2 :)

Dziś oczywiście Fifi na 1 planie,
ale też troszkę świątecznie i więcej mnie... ;)













cdn :)
Bajecznych snów ;)

sobota, 7 grudnia 2013

HOME MADE

 I LOVE HOME MADE 
A Wy?

UWIELBIAM RĘCZNIE ROBIONE DEKORACJE :)
Nie wiem jak Wy, ale ja po prostu je
KOCHAM !!!! :)
Kocham wszystko, co stworzone z pasji,
 te cudne "pierdalansiki" wykonywane 
na różne okazje,
i te na specjalne życzenie, 
i te dla wyjątkowej osoby.
 A także te, które powstają tak po prostu, 
w przypływie chwili, tzw. weny twórczej :)
Po prostu WSZYSTKIE ręcznie wykonane.
Nie jestem żadną artystką, 
ani wybitnie utalentowaną osobą, 
nie mam też, tak zwanej smykałki, 
nawet nie połknęłam żadnego bakcyla,
ale...
wiem jedno...
Mam "HOPSA" na punkcie
"RR", czyli Robótek Ręcznych !!! :D
Czasem coś tam, nawet sama "upitolę",
czy też, jak kto woli "udziergolę",
no ale... co tu dużo mówić,
 no...dupska to TO nie urywa :D
Chociaż bym zgrzeszyła, 
nie przyznając sobie 
kilku zacnych punktów za...
tzw. kreatywność :)
Ta wyjątkowa umiejętność :)
powiodła mnie...
 do stworzenia małego arcydzieła,
mianowicie:

ŚNIEŻNOBIAŁEJ PÓŁECZKI na talerze,
tudzież książki, bibeloty
i inne, tego typu 
"pierdalansiki" :D
Ów dzieło, które stworzyłam 
prawie, prawie sama,
( prawie, bo mój kochany M maczał 
w tym swoje, zręczne palce ),
jednak nadzwyczajny pomysł 
na wykonanie półki z...
to już mój własnościowy ;), 
"nie importowany" ;) 
"nie Ferdkowy"
POMYSŁ :D
 To takie moje...
"Perpetuum Mobile" :D
bowiem nie wiedzieć czemu, 
kiedy, tylko na nie spojrzę...
to normalnie... WYMIĘKAM :D
Miód leje się prosto 
na moje ♥ serducho :)))))
I znowu banan :) No ba!
Bo to miłe, kiedy czuje się,
że coś, co powstało z naszych rąk
cieszy, wzrusza, buduje...
i do tego jest praktyczne! :)
Czasem wystarczy chwila,
by stworzyć coś wyjątkowego,
czasem coś nas zainspiruje,
zaintryguje, zaciekawi,
albo zachęci do szybkiego działania.
Mnie najczęściej inspirują 
blogerki-
ŻEBY JE WSZYSTKIE WYMIENIĆ,
TRZEBA BY BYŁO NA NIE
OSOBNEGO POSTA, 
TYLE SIĘ JUŻ ICH ZEBRAŁO :D
A najbardziej inspirują te,
które przede wszystkim same tworzą,
albo przerabiają stare rzeczy 
na nowy użytek ;)
A także takie, które wyszukują tzw. perełek, 
albo pokazują, jak coś wykonać,
podpowiadają skąd czerpać inspiracje,
czy po prostu dzielą się pomysłami.
Takich osóbek jest coraz więcej...
A blogów o wnętrzach,
pomysłów na dekoracje itp
jeszcze więcej !!! :-O
Tylko brać przykład ;)
Swego czasu oglądając, podpatrując i podczytując,
co zawarte w tych blogowych dziennikach,
napotykałam różne fotoski z półeczkami,
no i...
zapragnęłam mieć taki wiszący mebelek.
A od pragnienia, tylko chwila do spełnienia ;)
Wystarczyło poczekać na odpowiednią chwilę
i... 
i pragnienie zostało zaspokojone,
 nawet w dwójnasób,
bo nie dość, że piękne, 
to jeszcze użytkowe :)
Normalnie AMAZING :D 
Wracając do "RR",
to jeszcze dodam, że 
ostatnio pochłonęło mnie szukanie
odpowiednich "materiałów", tudzież "surowców" 
do stworzenia naturalnych ozdóbek świątecznych,
no i po cichutku, powolutku pokazuję,
co też już zdążyłam, że tak powiem 
naskrobać ;)
więcej wianuszkowych inspiracji 
zobaczycie na blogu Scraperki  :-)


Oczywiście CDN :D
Życzę dużo, dużo świątecznych inspiracji 
oraz udanego, produktywnego robótkowania ;)
Do następnego! :)